5 kultowych miejsc w Warszawie, dzięki którym poznasz klimat PRL-u

Warszawa lat 60. i 70. nie była zupełnie szara. Niektórzy z nostalgią wspominają swoją młodość, dancingi, neony i kolorowe ubrania szyte w domu na wykrojach z Burdy. Jeśli chcesz poczuć klimat tamtych lat, odwiedź warszawskie kultowe lokale gastronomiczne, w których został zachowany wystrój z czasów PRL-u.

Urok dawnej Warszawy działa także na młodsze pokolenia – do dziś kultowe bary mleczne i restauracje, w których jadano w PRL-u, są chętnie odwiedzane przez warszawiaków i turystów. Jeśli jesteś ciekawy tego okresu historii, skorzystaj z listy 5 najciekawszych miejsc, przygotowanej przez pracowników AccorHotels, dzięki której poznasz specyficzny urok PRL-u, a także zjesz smaczny i niedrogi posiłek.

1. Złota Kurka – bar mleczny w Warszawie, z którym przeniesiesz się w czasie

Przechodząc z placu Konstytucji do odnowionej Hali Koszyki, łatwo przeoczyć okratowane okna lokalu z nieciekawym (z pozoru) wnętrzem. Na drzwiach przyklejono naklejkę, że bez problemu zapłacimy kartą. Chyba jedynie to udogodnienie i klienci lokalu przypominają, że jesteśmy jednak w XXI wieku. W środku czas się bowiem zatrzymał.

Na co musisz się przygotować, zanim przestąpisz progi Złotej Kurki? Stare stoły i krzesła, obsługa, do której nie boją się odezwać tylko stali bywalcy, przegląd kuchni polskiej, nieśmiertelny kompot w karcie dań oraz niezmiennie niskie ceny. I choć zupa bywa rozwodniona, a zamiast owoców w naleśnikach znajdziesz marmoladę (w sezonie zawsze można jednak liczyć na jagody czy truskawki!), to w porach lunchu do kasy zawsze ustawia się długa kolejka.

Przy stoliku pod oknem przesiaduje młody człowiek z laptopem, a za jego plecami mizerię wcinają dwaj kloszardzi. Mimo że talerzy nikt nie przykręca do stołu śrubą, barwne kontrasty i niezapomniany klimat sprawiają, że podczas wizyty w tym miejscu od razu przypominamy sobie cytaty z filmu „Miś”.

2. Atrakcje Warszawa – praska Rusałka

Jeśli na plac Konstytucji Ci nie po drodze, a poszukujesz podobnie oryginalnych miejsc, odwiedź bar mleczny „Rusałka”, niedaleko kina Praha. W tym barze również panuje klimat rodem z filmów Barei. W środku zobaczysz boazerię na ścianach, kwadratowe stoliki przykryte ceratą i szklaną szybą, charakterystyczne okienka, przy których odbierzesz posiłek i zwrócisz naczynia. W menu zaś niezmiennie znajdziesz klasyczne polskie zupy, naleśniki, pierogi i kotlety.

Wielbiciele barów mlecznych twierdzą, że to jedno z najlepszych tego typu miejsc w całej Warszawie. Potwierdzają to nie tylko foodie i młodzi miłośnicy domowej polskiej kuchni, ale też emeryci, którzy ze względu na wyjątkowo niskie ceny i zapewne sentyment przychodzą tu od lat.

3. Kawiarnia kontrastów – Cafe Mozaika

Jesteś w stolicy przez chwilę i zwiedzasz Mokotów? A może szukasz PRL-owskiej kuchni w nieco innym wydaniu? Zajrzyj koniecznie do Cafe Mozaika, które dawniej odwiedzali artyści, dziennikarze i politycy – stałymi bywalcami byli tu między innymi Krzysztof Kieślowski i Andrzej Wajda. Właśnie tu odbywały się też słynne dancingi. To miejsce na mapie kulinarnej Warszawy zostało niedawno odnowione – nowoczesną boazerię umiejętnie dopasowano do detali z epoki, a charakterystyczny neon nadal zdobi lokal na zewnątrz.

Menu podzielono na Starą Mozaikę z tradycyjną polską kuchnią oraz Nową Mozaikę z daniami kuchni śródziemnomorskiej i bałkańskiej, takimi jak faszerowane bakłażany czy hummus. W Cafe Mozaika zjesz jednak przede wszystkim tatar, bitki wołowe z kopytkami i pierogi. Dania są zaś przygotowane od ponad 30 lat przez te same znakomite kucharki – panią Halinkę, Marysię i Danusię.

4. Restauracja „Lotos” – powrót do PRL-u

Ten lokal utrzymuje się na rynku w niemal niezmienionej postaci od 50 lat i jest „jakby luksusowym” barem mlecznym. Jeśli słyszałeś o kultowej „lornecie i meduzie” (czyli kieliszku wódki serwowanym z zimnymi nóżkami) i chcesz spróbować tego połączenia we wnętrzu rodem z lat 70., koniecznie odwiedź Lotos.

Już przy wejściu powita Cię obowiązkowa szatnia oraz talerzyk na stoliku, gdzie możesz zostawić opłatę za pozostawienie okrycia. Ściany wewnątrz restauracji zdobi wiklina. Oprócz wspomnianej przystawki skuś się także na śledzie, flaki, pierogi i żurek.

5. Warszawa atrakcje – bar kawowy „Piotruś”

Zwiedzanie możesz zakończyć na Nowym Świecie, w miejscu, które istnieje od 1958 r. Stali klienci przychodzą tu od lat – również by świętować imieniny słynnej, charyzmatycznej właścicielki lokalu. Menu jest zdecydowanie bardziej barowe niż kawowe. Choć zjesz tu bigos, flaki i pierogi, odwiedzających przyciągają przede wszystkich niskie ceny alkoholi i podawanych do nich przystawek.

Zwiedzanie stolicy śladami PRL-owskich knajp może być jednym z ciekawszych pomysłów na poznanie Warszawy. W większości dawne bary zachowały oryginalne receptury dań, wystrój i ten sam personel – wszystko to, co składa się na ich niepowtarzalną atmosferę. Jeśli więc planujesz już swoją nietypową kulinarno-historyczną podróż, koniecznie sprawdź hotele Warszawa i wybierz najlepsze miejsce na nocleg w stolicy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here