Wspólnie ze znajomymi albo rodziną myślisz o wakacjach nad Bałtykiem, ale boisz się, że urlop nad polskim morzem skutecznie zrujnuje Ci portfel? Takie obawy są niestety po części uzasadnione, bo najpopularniejsze polskie kurorty potrafią odstraszać drożyzną. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby wybrać jedną z rzadziej uczęszczanych miejscowości i w ten sposób zaoszczędzić parę groszy. Przykład Palm Rogowo jest najlepszym dowodem na to, że komfortowe domki wczasowe nad polskim morzem nie muszą być wcale drogie.

Już nawet tygodniowy pobyt kilkuosobowej rodziny nad polskim morzem potrafi przyprawić o finansowy ból głowy. Wakacje nad Bałtykiem do najtańszych nie należą; począwszy od hoteli, pensjonatów, kwater, przez restauracje i bary, a na parkingach kończąc – wysokie ceny rzucają się w oczy. I to bardzo. Do tego stopnia, że urlop w Polsce wychodzi często dużo drożej niż ten spędzany na południu Europy – szczególnie jeśli w jego trakcie chętnie stołujemy się „na mieście”, zajadając goframi i smażonymi rybami. Skoro ceny nie są przyjazne portfelowi, to czemu wakacje nad polskim morzem cieszą się w ostatnim czasie rekordowo wysokim zainteresowaniem?

Bezpieczniej, czyli drożej?

Polacy chętniej wybierają polskie plaże, bo kurorty w Egipcie, Tunezji czy Turcji coraz częściej padają ofiarami kolejnych zamachów terrorystycznych. Przed indywidualnymi wypadami do Egiptu ostrzega zresztą Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a głośna i stosunkowo świeża sprawa śmierci Magdaleny Żuk również odbija się negatywnie na wizerunku tego kraju wśród polskich turystów. Do zagranicznych kurortów podchodzimy z większą ostrożnością, co dostrzegają rodzimi przedsiębiorcy znad wybrzeża. I podnoszą ceny na potęgę.

Oczywiście główny koszt pobytu stanowi sam nocleg. Im większym prestiżem cieszy się dana miejscowość, tym cena wynajmu jest wyższa. Im bliżej morza znajduje się hotel, tym jest naturalnie droższy. Im wyższy standard pokoju, tym więcej trzeba za niego zapłacić. Stąd interesującą alternatywę stanowi grupowe wynajmowanie komfortowych domków wczasowych nad morzem. Trzeba jedynie wybierać mniejsze miejscowości, np. Rogowo lub Mrzeżyno.

– Dobowy koszt wynajmu domku wczasowego dla sześciu osób wynosi w lipcu i sierpniu 552zł, co daje nieco 90zł za urlopowicza. A przy ośmiu osobach koszt maleje do zaledwie 75zł – informuje właścicielka komfortowych domków wczasowych nad morzem Palm Rogowo. – W tej cenie otrzymujemy do swojej dyspozycji dwie sypialnie z wygodnymi łóżkami, komfortową łazienkę, kuchnię i pokój dzienny. Naturalnie wszystko w pełni wyposażone i gotowe do natychmiastowego użycia. Ponadto na terenie ośrodka znajduje się plac zabaw, boisko do siatkówki i basen z podgrzewaną wodą.

Komfortowe domki wczasowe nad morzem: tańsza alternatywa

Nad morzem sporo pieniędzy idzie na wyżywienie: obiad kosztuje ok. 30 zł, lody – 7, nawet na zwykłe gofry trzeba wydać 10zł. Na szczęście nawet w najmniejszych nadbałtyckich miejscowościach znaleźć można delikatesy, warzywniaki, sklepiki spożywcze, minimarkety i dyskonty spożywcze typu Biedronka.

Jeżeli ktoś lubi samemu gotować, to komfortowe domki wczasowe nad morzem powinny spełnić jego oczekiwania. W przypadku ww. Palm Rogowo każdy domek wczasowy posiada bowiem własną kuchnię ze zmywarką, płytą ceramiczną, lodówką, mikrofalą, czajnikiem, tosterem, naczyniami i sztućcami, więc nie trzeba dawać zarabiać nadmorskim restauratorom. Należy się jedynie spieszyć, bo im bliżej wakacji, tym mniej jest wolnych domków wczasowych – obecnie niemal cały lipiec jest już zarezerwowany.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here